File: A-1109 M stary cmentarz (Na Pęksowym Brzyzku) wraz z murem, bramą, drzewami i pomnikami Zakopane xx.jpg Wybierasz się na weekend do Zakopanego? Może planujesz spędzić tam urlop? Zobacz naszą listę miejsc i atrakcji które znajdują się w mieście jak i okolicach, które są MUST HAVE w tym to nasza subiektywna lista, dlatego każdy może wybrać z niej coś dla siebie. Spis treści:01 Gubałówka02 Krupówki03 Nosal04 Dolina Strążyska05 Termy w górach06 Kulig w górach07 Labirynt śnieżny08 Spacer w koronach drzew09 Piwne SPA10 Papugarnia 01 Gubałówka Każdy kto był w Zakopanem z pewnością wie gdzie jest Gubałówka i jak wygląda. My również polecamy Wam na nią – jest to podłużne wzniesienie na Pogórzu Gubałowskim. Znajduje się na wysokości 1126m Gubałówce jest taras widokowy z którego możemy zobaczyć przepiękną panoramę miasta a w tle najwyższe szczyty. Zerknijcie wcześniej jaka jest pogoda! Jeżeli jest mgła, góry mogą być kiepsko panorama jednak robi wrażenie i warto wjechać tam aby zobaczyć całe Gubałówce znajdziemy punkty gastronomiczne gdzie możemy coś zjeść, napić się (w zimę można kupić grzańca). Oprócz restauracji znajduje się tu sporo miejsc z pamiątkami jak i miejsc w których możemy zagrać w różne gry (np. cymbergaj) lub iść do parku linowego. Najszybciej dotrzeć można kolejką PKL (ceny zależne od sezonu, jednak taniej kupimy bilet w obie strony niż dwa bilety osobno). Stacja kolejki znajduje się na samym dole skorzystać z Wyciągu na Polanie Szymoszkowej, która również zabierze nas na górę (tutaj lepiej nie mieć lęku wysokości).Trzecią opcją dotarcia na górę jest wejście po czarnym szlaku, który prowadzi tuż obok kolejki (w zimę wejście jest dość trudne, ponieważ droga może być oblodzona).Na gubałówkę dotrzeć można również samochodem od strony miejscowości Ząb lub Kościelisko (na samej Gubałówce może nie być miejsca na zaparkowanie i trzeba skorzystać z płatnych parkingów). W zimę, Gubałówka jest pięknie oświetlona. Duży napis z lampek robi niesamowity klimat. Obok stroi choinka która pięknie się mieni, są również ozdoby – niedźwiedź czy Górale, jak i ramki w których sami możemy zrobić sobie zdjęcie. 02 Krupówki Słynne Krupówki o których słyszał już nie jesteśmy zwolenniczkami spacerowania po Krupówkach, ponieważ są bardzo zatłoczone, jednakże będąc w Zakopanem nie odmawiamy sobie, żeby chociaż raz zjeść oscypka z żurawiną właśnie na Krupówkach. Miejsc w których go dostaniemy jest naprawdę sporo, więc posmakujcie tego słynnego serka – nigdzie indziej nie smakuje on tak jak Krupówkach znajdziemy sporo restauracji oraz sklepów (te punkty znacznie przeważają na całej ulicy). Znajdziemy tam i karczmy i pizzę, kebaby, cukiernie, słynną dyskotekę Morskie Oko jak i galerie handlowe. W zasadzie zastanawiamy się, czego tam nie ma?! 😉 Jednym z miejsc które odwiedziłyśmy na Krupówkach była Wystawa Figur Woskowych EXPO znajdująca się pod adresem: Krupówki tam bez zastanowienia, kiedyś już planowałyśmy odwiedzić takie miejsce ale nie wiedziałyśmy, że zrobimy to właśnie biletu to 20zł/osobę co uważamy za nieco wysoką, jednakże warto zobaczyć postacie które są na „spotkałyśmy” Adolfa Hitlera, George’a Busha, Władimira Putina, gwiazdy polskiego sportu – Kamila Stocha, Adama Małysza czy Roberta Lewandowskiego. Były również ciekawe postacie np. kobieta z największym biustem. To oczywiście tylko kilka z wielu odtworzonych tam postaci. Jesteście na Krupówkach i macie ochotę na coś słodkiego?Pyszne gofry i gorącą czekoladę znajdziecie w Cukierni Samanta (Krupówki 4a).Kolejka jest niestety duża, ale warto poczekać na takie smakołyki. 03 Nosal Macie ochotę trochę się zmęczyć i zobaczyć piękne widoki?Idealną górą dla turystów jest Nosal, znajdujący się między Doliną Bystrej a Doliną szlakiem, który zaprowadzi Was na szczyt jest szlak zielony z Kuźnic przez Nosalową Przełęcz i Nosal do przystanku „Murowanica”. Nieco trudniejszym, gdzie musimy się troszeczkę powspinać, jest żółty z Nosalowej Przełęczy na Olczyską szczytu to 1206m – nie jest to jedna z najwyższych gór, ale z pewnością zachwycą Was widoki które można z niej ujrzeć. Panorama na Czerwone Wierchy, Giewont, rejon Doliny Bystrej oraz granitowe szczyty wznoszące się ponad Doliną Gąsienicową i doliną wchodziłyśmy na górę w maju, było ciepło i słonecznie dlatego wejście nie wymagało dodatkowego sprzętu. Jeżeli chcialibyście zdobyć tę górę zimą, zerknijcie na warunki – raki mogą być niezbędne. Nosal oferuje również wiele możliwości górnej stacji wyciągu prowadzi nartostrada przez Nosalową Przełęcz do Kuźnic. Od północnej strony stoku znajduje się Centrum Narciarskie Nosal a tam kilka wyciągów do dyspozycji. 04 Dolina Strążyska Teraz propozycja dla tych, co niekoniecznie chcą się wspinać, ale mają ochotę na małą Strążyska to bardzo łatwa trasa, nie ma ona zbyt wielu nachyleń, jest raczej płaska i niedługa – ok. zobaczyć nasz spacer?Kliknijcie tutaj: Dolina Strążyska – gdzie iść w góryJeżeli spacerujecie latem, możecie pokusić się również o przejście przez Sarnią Skałę i Dolinę do Tatrzańskiego Parku Narodowego kosztuje 5zł/osoba dorosła. Zawsze wyruszając w góry, sprawdźcie informacje o szlaku oraz pogodę. Niektórych rzeczy nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jednakże zawsze lepiej jest być przygotowanym – szczególnie zimą. 05 Termy w górach Gorąca woda na termach to marzenie po górskich, zimowych wycieczkach. W okolicy jest dużo miejsc gdzie znajdują się termy: Chochołowskie, Bania, Bukovina, Gorący Potok, obiekt ofgeruje inne możliwości, lecz z pewnością pozwoli Wam odetchnąć i porządnie się termy są jeszcze częściej wybierane przez turystów, ponieważ możemy się na nich wygrzać i gorąca woda świetnie współgra z mroźnym powietrzem na zobaczyć jak jest na termach Gorący Potok?Naszą relację znajdziecie tutaj: Termy w górach – Gorący PotokCeny są bardzo zróżnicowane, w zależności od obiektu, czasu na termach a nawet pory dnia. Sprawdźccie aktualny cennik w wybranym przez Was Jeżeli wybieracie się również na Gubałówkę, możecie połączyć bilety z Termami Bukovina i skorzystać z promocyjnej ceny. Jeżeli jesteście rodziną z dziećmi, dzień spędzony na termach to fantastyczny pomysł dla Was wszystkich. Większość obiektów oferuje atrakcje dla najmłodszych. 06 Kulig w górach Kolejną atrakcją dla turystów są organizowane kuligi w zimę, przy zaśnieżonych drogach odbywają się w saniach zaś gdy śniegu brak – na wozach/ kuligi odbywają się w Dolinie Chochołowskiej jak i Dolinie internecie znajdziecie sporo ofert kuligów, często w cenie jest poczęstunek, ognisko jak i odbiór z wybranego przez Was miejsca. Koszt kuligu dla osoby dorosłej zaczyna się od ok. zależna jest od firmy oferującej kulig, jednak w sezonie wysokim/ święta, cena może być zarezerwować dzień/dwa wcześniej miejsca w kuligu, szczególnie jeżeli chcielibyśmy wybrać się większą grupą. 07 Labirynt śnieżny Wybrałyśmy się do Śnieżnego Labiryntu w Zakopanem, zachęcone ofertą w była dość długa, ale po ok. 10 minutach weszłyśmy i zaczęłyśmy szukać wyjścia!Lodowy Labirynt to fajna zabawa dla całej rodziny lub grupy za wejście dla osoby dorosłej to 18zł. Bądźcie ostrożni, drogi w labiryncie mogą być bardzo śliskie! 08 Spacer w koronach drzew Ścieżka serwuje piękne widoki. Ścieżka pnie się nad drzewami 15 – 24 metry nad ziemią. Dodatkowo przy ścieżce można spotkać punkty o charakterze adrenalinowym oraz przystanki edukacyjne dla dzieci. Obsługa pomaga na każdym kroku. W kasie mówią po polsku, zresztą co drugi turysta to Polak. Na górze przed wejściem na ścieżkę jest plac zabaw oraz kojce dla psów. Na górze bardzo mocno wieje. Pomimo ciepłej pogody 25 'C , nad drzewami jest dość chłodno. Bez problemu można wjechać gondolą. Na ścieżce przystanki edukacyjne dla dzieci, plac zabaw. Parking 3€. Bilet dla jednej osoby to koszt 10 euro. 09 Piwne SPA w Zakopanem Kameralne Day SpaDoznaj pełnego odprężenia podczas relaksacyjnych pakietów Spa, łączących saunę, kąpiel piwna, degustacje i sielski relaks na słomie. Odwiedź jedyne takie Day Spa w & DegustacjaPiwo kąpielowe używane do przygotowania kąpieli znakomicie nawilży i odżywi Twoją skórę, a degustacja wyśmienitych piw z małych browarów wprawi Cięw doskonały AtrakcjaFenomenalna atrakcja w centrum Zakopanego, na Krupówkach. Idealna dla par i dla przyjaciół. Sauna, kąpiel, degustacja i relaks na sianie to świetna propozycja na deszczowe dni i leniwe wieczory po aktywnym dniu. Więcej informacji znajdziecie na stronie SPA tutaj 10 Papugarnia Fantastyczne miejsce na spędzenie z dala od hałaśliwych Krupówek wraz z bezpłatnym parkingiem. Jest świetnym pomysłem na spędzenie wolnego czasu w Zakopanem. Spotkacie tu liczne gatunki pięknych, kolorowych papug. Od najmniejszych Lorys Górskich po Wielkie Ary. Tylko u nas spotkacie w bliskim kontakcie wiewiórki Kanadyjskie, Trójbarwną z Borneo i susły Richardsona. Lista miejsc i atrakcji będzie stale powiększana i uzupełniana o macie swoje propozycje – napiszcie nam a chętnie je sprawdzimy!Pozdrawiamy i życzymy Wam miłego wypoczynku w Zakopanem!
The cheapest way to get from Zakopane to Žiar nad Hronom costs only €21, and the quickest way takes just 2¾ hours. Find the travel option that best suits you. Rome2Rio uses cookies to help personalize content and show you personalised ads.
Wycieczkę rozpoczynamy na parkingu na polanie Palenica Białczańska. Można tu dojechać z Zakopanego samochodem (ok. 30 min) – drogą Oswalda Balzera pod Tatrami (lub przez Poronin i Bukowinę Tatrzańską) lub busem (odjazdy busów między innymi z Kuźnic, kursują bardzo często).Trasa do samego Morskiego Oka przebiega wygodną, asfaltową drogą, którą maszerują zazwyczaj tysiące turystów. Na trasie wycieczki znajduje się malowniczy wodospad Wodogrzmoty Mickiewicza. Po dotarciu do Morskiego Oka możemy pójść na spacer dookoła jeziora, a także udać się do położonego nieco wyżej Czarnego Stawu. Czas wycieczki uwzględnia trzy piętnastominutowe postoje w następujących miejscach: Wodogrzmoty MickiewiczaSchronisko nad Morskim OkiemCzarny Staw pod RysamiW drodze powrotnej do Palenicy Białczańskiej Etapy wycieczki Kliknij w etap, aby uzyskać więcej informacji Szlak nad Morskie Oko Doliną Rybiego PotokuSzlak nad Morskie Oko, rozpoczynający się na polanie Palenica Białczańska jest najbardziej uczęszczanym szlakiem tatrzańskim. Każdego dnia maszerują nim tysiące turystów. Trasa na całej długości jest poprowadzona asfaltową drogą. Morskie OkoMorskie Oko o powierzchni 34,93 ha jest największym jeziorem w Tatrach. Jego długość wynosi 862 m, szerokość 568 m, a głębokość 51,4 m. Jest jeziorem karowym (cyrkowym) o pochodzeniu polodowcowym. Ze szlaku dookoła Morskiego Oka, odbijamy w kierunku Czarnego Stawu (powrót tą samą drogą). Szlak nad Czarny Staw Pod RysamiSzlak odbija w górę przy południowo–wschodnim brzegu Morskiego Oka. Wiedzie kamiennymi zakosami stromo pod górę. Podejście nie jest długie, ale dosyć męczące. Nieopodal drogi, po lewej stronie, płynie Czarnostawiański Potok. Czarny Staw Pod RysamiCzarny Staw pod Rysami (zwany również Czarnym Stawem nad Morskim Okiem) położony jest na wysokości 1583 m w kotle polodowcowym, u stóp Kazalnicy. POWRÓTPowrót do Palenicy Białczańskiej tą samą drogą. Miałam poprowadzić niezwykły spacer wśród Drzew nad Bugiem Miałam odbyć kilka pełnych odkryć Spotkań z moimi dendroprzyjaciółmi Miałam zacząć pracę A przed wyruszeniem na szlak – Greens & Fruits czyli witaminy, minerały i enzymy z 50 owoców, warzyw i ziół z Nie wiesz czy jechać do Zakopanego na urlop z dzieckiem, które jeszcze jeździ w wózku? W tym poście opiszę dwa kolejne najlepsze szklaki w Tatrach z wózkiem. W pierwszej części przeczytasz o pewnych minusach wizyty w tej górskiej miejscowości, ale jeśli się tam wybierasz z potrzeby kontaktu z przyrodą to powiem Ci, że warto. Pakuj plecak, dziecko w wózek i dawaj na szlak. Dolina Jaworowa Medytacja z widokiem na szczyt Murania – czy on naprawdę istnieje czy to tylko moja projekcja rzeczywistości? Do Doliny Jaworowej trafiliśmy całkiem przypadkiem i nie sądziliśmy, że będzie to jeden z najlepszych szlaków w Tatrach z wózkiem. Planowaliśmy trasę do Morskiego Oka. Na Łysej Polanie okazało się jednak, że na Palenicy Białczańskiej, gdzie normalni ludzie parkują przed pójściem w trasę już nie ma miejsc. Nieco zdegustowani sytuacją chcieliśmy najpierw pójść do Doliny Białej Wody już na Słowacji tuż za granicą na Białce na Łysej Polanie, ale tam też nie sposób było znaleźć miejsca parkingowego (już stamtąd ludzie szli do Morskiego). Jaworzyna Tatrzańska Pojechaliśmy więc do Jaworzyny Tatrzańskiej pierwszej słowackiej miejscowości od granicy na Łysej Polanie, tam zaparkowaliśmy obok ślicznego XIX wiecznego kościółka Św. Anny już myśląc, że nasza wycieczka zamieni się bardziej w szlak architektury drewnianej, ale okazało się, że stamtąd, dosłownie kawałek w prawo prowadzi szlak Doliną Jaworową. Cała droga prawie po asfalcie, a potem szutrowa. Jeden z idealnych szlaków w Tatrach z wózkiem Nasz spacer trwał ok 2 godzin z dłuższym postojem na polanie z widokiem na szczyt Murania. Nie ma tam schroniska ani żadnego baru, może dlatego takie pustki. Cisza i spokój. Idealne miejsce do medytacji i ćwiczeń jogi gdyby nie to, że dziecko czegoś chce właśnie w największej chwili skupienia, a mąż ma akurat ważny telefon. Dla ambitnych trasa przez Dolinę Jaworową prowadzi na Tatrzańską Łomnicę – jedynie 6,5 godziny drogi. Ale to może innym razem. My doszliśmy do punktu gdzie było urokliwe zadaszone miejsce do zjedzenia tego co się ze sobą przyniosło, dalej trasa już była bardzo kamienista, groziła spadającymi drzewami i pchać wózka nie było jak. Brak turystów, cisza i spokój dały nam poczucie niezakłóconego obcowania z górami. Byliśmy tylko my i natura. Takie miejsca są genialne. Słowackie Tatry są znacznie większe niż te polskie, a Słowaków jakieś 8 razy mniej, więc siłą rzeczy nie gnają tam miliony jak nad Morskie Oko. Kościółek Św. Anny w Jaworzynie Tatrzańskiej na Słowacji Mała zbiera kwiatki przed kościołem Idealna trasa z wózkiem, ale można też na barana Jaworowy Potok i widok na Murań (chyba) To na pewno szczyt Murania A tu Mała Mi na tle Tatr Słowackich zafascynowana kamieniami Morskie Oko Zapatrzeni w turkus Oka ojciec i córka 9 km pchania wózka pod górę Klasyka gatunku. 9 kilometrowa trasa po asfalcie, dość nudna na piechotę, ale za to jeden z idealnych szlaków w Tatrach z wózkiem. Przepiękne widoki po drodze z Wodogrzmotami Mickiewicza – wodospadem w którym z krystaliczną siłą górskiego potoku mieszają się wielkie głazy i pnie drzew. To zawsze wyjątkowo do mnie przemawiało. W pierwszej klasie podstawówki zajęłam nawet pierwsze miejsce w konkursie plastycznym malując właśnie te Wodogrzmoty. Tłumy to fakt, drabiniaste wozy konne z grubymi góralami i jeszcze grubszymi pasażerami, którymi trzeba co chwila ustępować miejsca (mam na myśli wozom, bo pasażerowie już siedzą). Widok na Morskie Oko rekompensuje wszystko Wysiłek dość spory, szczególnie, że pierwsze partie biegliśmy, a potem już trochę zmęczeni pchaliśmy wózek z Małą pod górę. Widok na Morskie Oko jest warty jednak każdego zmęczenia, jest zasłużoną nagrodą po dobrze wykonanym treningu. Turkus Oka urzeka. Góry wydają się być na wyciągnięcie ręki. Tłumy pod schroniskiem ogromne, ale czuć moc i dzikość miejsca, mimo wszystko. To nie jest wodospad Niagara obudowany ze wszystkich stron eleganckimi barierkami i równiutko przystrzyżonym trawnikiem. To power natury. Przestrzeń i to charakterystyczne echo. Na trasie – 9 km pod górę. Uśmiech – tylko do zdjęcia. Jak spotkasz na drodze to nie jedz (choć podobno to ściema, że są trujące) A to możesz przekąsić choć tak naprawdę nie można nic zbierać w Tatrzańskim Parku Narodowym, nawet poziomek. 8 kilometr pod górę. Luzik. Przynajmniej dla mnie. Widoki widokami, ale mleko i tak najważniejsze A to jedno z tych udanych zdjęć zrobione przez 5-minutowych znajomych z trójką dzieci Gdzie zjeść w Zakopanem? Po takich wycieczkach to nawet spacer po Krupówkach zupełnie jest przyjemniejszy, a tłumy mniej dokuczliwe, ale za to dokucza Ci głód. Karczm góralskich masz pod dostatkiem, ale jeśli nie jesteś smakoszem kwaśnicy, żeberek, udźca czy kiełbasy i masz nieco bardziej wyszukane podniebienie zjedzenie czegoś naprawdę dobrego, wykwintnego i w miarę zdrowego proste nie jest. Krupówki, w budynku po prawej na poddaszu – knajpka STRH Mogę Ci polecić dwa miejsca, które zachwyciły mnie jakością, smakiem i stylem. Najlepsza restauracja włoska w Zakopanem Pierwsze to Cristina – restauracja włoska na Placu Niepodległości w dużej dziwnej willi z kutymi balkonami, z zewnątrz budynek zupełnie nie pasujący do zakopiańskich klimatów, nowobogacki i zbyt ozdobny jak to z takimi bywa. W środku w restauracji schodkami w dół – miły wystrój z dużą ilością miedzianych garnków na ścianie i wielkim piecem opalanym drewnem również obudowanym miedzią. A za piecem rodowity Sycylijczyk, z którym można porozmawiać po polsko-włosku. Jeśli chcecie spróbować najlepszej włoskiej pizzy w Zakopanem to dobrze trafiliście. Jest też wybór sałatek i zdrowych dań dla tych bardziej świadomych turystów. Jedzenie iście nie zakopiańskie. Kącik dla dzieci jest, choć akurat co do niego zastrzeżeń mam kilka – przede wszystkim kontakty nie zabezpieczone, więc trzeba uważać. Nowobogacka willa, kto to projektował? Chyba nie zakopiański architekt. Wnętrze całkiem przyjemne Najlepszy lokal na śniadanie i lunch w Zakopanem A na śniadanie czy lunch w zupełnie innym stylu z wyborem bezglutenowych ciast, przekąsek, wegetariańskich burgerów, pysznych zup i zielonych szejków możecie wybrać się do STRH. Cudne wnętrza i prawdziwy chillout. Poczuć się można jak w domu, ja w takim wnętrzu i jeszcze z takim widokiem mogłabym zamieszkać. Kącik dla dzieci pełny pięknych książek i drewnianych zabawek z ładnymi drewnianymi mebelkami. Angażuje dziecko co najmniej na pół godziny. A Ty w tym czasie możesz delektować się kawą, zanim dziecko odkryje, że po całej knajpie można biegać, są bujane fotele niczym huśtawki, a po wjeździe dla wózków można nieźle pobiegać jak na placu zabaw. Potem jak już wszyscy goście (obsługa jest bardzo tolerancyjna) patrzą na Ciebie krytycznie pora, aby wyjść. Bezkofeinowa kawa na mleku sojowym i sok ze świeżych pomarańczy W trakcie konsumpcji soku pomarańczowego Krem pomidorowy ze świeżych pomidorów (bynajmniej nie z takich jak ten pluszowy tuż obok) Widok z tarasu, jedyny minus – siedzą tam palacze – czy nie przeszkadza Wam, że w ogródkach i na tarasach – gdzie chcesz odetchnąć świeżym powietrzem zawsze unosi się papierosowy dym? Kącik dla dzieci z opiekunką Noemi Demi A jakie są Twoje ulubione miejsca w Zakopanem? Noemi Demi Blog Noemi Demi to znacznie więcej niż zwykły blog, to inspiracja do działania, do wyboru tego co najlepsze dla Ciebie i Twojego dziecka, do zamieszania Ci w głowie i do zmian, jeśli tylko odważysz się wprowadzić je w życie. Szukasz witamin, suplementów i zdrowej żywności dla siebie i dziecka? Zajrzyj do naszego sklepu DISCLAIMER: Moje artykuły to osobiste przemyślenia na temat szeroko pojętej tematyki zdrowotnej na bazie informacji z jak najlepiej wybranych źródeł oraz własnego doświadczenia. Nie zastępują profesjonalnej porady lekarskiej. Pamiętaj – o swoim zdrowiu i zdrowiu swoich dzieci decydujesz Ty sama. SPACER PO DAWNYM ZAKOPANEM - Beata Malinowska i Maciek Krupa zapraszają. Zakopane spacer z przewodnikiem, Zakopane. 692 likes · 3 talking about this. Zakopane spacer z przewodnikiem Droga pod Reglami to ścieżka spacerowa prowadząca u podłuża zalesionych wzniesień, na przedgórzu Tatr Zachodnich. Regle to w góralskiej gwarze pasma niezbyt wysokich wzgórz, które stanowią swoisty przedsionek do prawdziwych wysokich szczytów. Droga pod Reglami wiedzie od Księżycówki w Zakopanem do Siwej Polany leżącej u wejścia do Doliny Chochołowskiej. „Księżycówka” to jeden z najstarszych budynków w Zakopanem, mieści się tu dom wypoczynkowy dla księży. Szlak przebiega u stóp reglowych wzniesień – Krokwi, Sarniej Skały i Łysanki i stąd też pochodzi jego nazwa. Szlak przebiega na wysokości 900 – 940 m. skrajem parku narodowego. Wzgórza przedzielone są głębokimi dolinami wyżłobionymi przez płynące z gór potoki. Dawniej droga nazywana była Żelazną Drogą ponieważ stanowiła połączenie dwóch ośrodków hutniczych w Kuźnicach i Dolinie Chochołowskiej. Były tędy przewożone rudy węgła, materiał drzewny i inne półfabrykaty. Spacer Drogą pod Reglami Chata przy Drodze pod Reglami (fot. Piter Wayne, CC BY-SA Obecnie droga pełni funkcję deptaku i dozwolony jest tu tylko ruch pieszy i rowerowy. Przejście całego szlaku zajmuje około 3 godziny. Droga pod Reglami nie leży w obszarze Tatrzańskiego Parku Narodowego i jest wolna od opłat za wstęp. Spacer drogą pod Reglami obfituje w urocze widoki na dolinę zakopiańską i pasmo Gubałówki. Roztaczają się stąd widoki na Zakopane i Pogórze Spisko – Gubałowskie. Szlak w znacznym stopniu biegnie obrzeżami Zakopanego i Kościeliska i łączy wyloty tatrzańskich dolin: Doliny Bystrej, Doliny Białego, Doliny Małej Łąki i Doliny Kościeliskiej. Spacer Drogą pod Reglami początkowo prowadzi lasem do nieczynnego już kamieniołomu. Zobaczyć tu można niezwykle ciekawe gatunki roślinności urwiskowej, charakterystyczne dla reglowych wzniesień. Dalej mijamy kompleks skoczni narciarskich z Wielką Krokwią i dalej polną ścieżką dochodzimy do Doliny Białego. Następnie mijamy leśniczówkę i dochodzimy do drewnianego wąskiego mostku nad potokiem Spadowiec. Potok ten wypływa z Doliny Spadowiec, która nie jest udostępniona zwiedzającym. Wejścia do dolin tatrzańskich Dolina Chochołowska zimą (fot. Piotrass007, CC BY-SA Spacerując dalej Drogą pod Reglami docieramy do wylotu Doliny Strążyskiej i dalej do rozległej polany Buńdówki. Dalej szlak prowadzi skrajem polany Buńdówki, mija po drodze kilka potoków i biegnie do wylotu Doliny za Bramką. Dalej Droga pod Reglami wiedzie wśród wiejskich zabudowań równolegle do szosy łączącej Zakopane z Kościeliskiem. Mijamy po drodze wylot Doliny Małej Łąki i ośrodek dla lotników na Groniku. Dalej skrajem Doliny Nędzówka dochodzimy do wylotu Doliny Staników Żleb i szosą schodzimy do Doliny Kościeliskiej. Dalej wśród uroczych reglowych wzniesień z widokiem na porośnięte drzewami zbocza wzgórz docieramy do Siwej Polany leżącej u wejścia do Doliny Chochołowskiej. Droga pod Reglami to łatwy i niezwykle popularny wśród turystów szlak spacerowy. Wędrując tym szlakiem mamy możliwość podziwiania szczytów reglowych i mijamy szumiące górskie potoki. Bajkowy klimat panuje tu zwłaszcza jesienią, kiedy to podziwiać można kolorowe plamy na zmieniających odcienie bukowych liściach. Spacer Drogą pod Reglami łączy w sobie przyjemność wędrowania górskim szlakiem w otoczeniu urokliwych reglowych wzniesień z możliwością zerknięcia na najpiękniejsze tatrzańskie doliny. To połączenie pagórków i dolin stwarza niezwykły klimat, dlatego też Droga pod Reglami jest tak popularna wśród turystów, którzy chętnie wybierają spacer tym uroczym szlakiem. 1 Second only to autumn on the line up of the best times to hike in Zakopane, the spring begins in earnest around the end of March. A real transition period, thermometers can easily hover around just 43 F/6 C at the start of spring but be soaring at 63 F/16 C towards the end. The real drawcard for hikers in Zakopane at this time is the crocus bloom. Krynica-Zdrój to miejscowość uzdrowiskowa w południowej Polsce. Mimo wielu atrakcji, klimatycznych uliczek i wyjątkowych miejsc blisko przyrody, wydaje się niedocenionaTuryści, których spotkaliśmy w Krynicy-Zdroju przyznają, że to miejsce pozytywnie ich zaskoczyło. —Krynica jest piękna. Przy niej Zakopane może się schować — tam jest kicz, brud, reklamoza i ceny z kosmosu. W Krynicy jest cała masa atrakcji, również dla dzieci — powiedział jeden ze spacerowiczówW Krynicy odwiedziliśmy Górę Parkową, park Zdrojowy czy Pijalnię Główną, gdzie można skosztować wody uzdrowiskowej. Płatne atrakcje, takie jak przejazd kolejką retro czy zjazd na "rajskich ślizgawkach", nie zrujnowały naszego portfelaJeśli chodzi o ceny posiłków, to można zjeść tanio lub drogo. Wszystko zależy od miejsca. Za obiad w jednej z restauracji zapłaciliśmy 76 zł, a kilka kroków dalej inny lokal serwował te same posiłki w cenie 43 zł. Za gofra z bitą śmietaną i polewą zapłaciliśmy 10,90 złWięcej takich historii znajdziesz na stronie głównej OnetuKrynica-Zdrój to miasto położone w woj. małopolskim w powiecie nowosądeckim. Mimo że jest to jeden z najbardziej znanych kurortów, określany mianem "Perły Polskich Uzdrowisk", wydaje się wciąż niedoceniony przez rodaków. Okazuje się, że to duży błąd. Sami się o tym przekonaliśmy podczas jednodniowej wycieczki do tego miejsca. "Zakopane może się schować" Deptak w Krynicy-Zdroju to serce miasta często uczęszczane przez turystów i kuracjuszy. Malownicze świeżo zrewitalizowane ścieżki z zabytkowymi XIX-wiecznymi budynkami umilają długie spacery po uzdrowisku. Zanim na własną rękę zaczęliśmy eksplorować atrakcje, jakie oferuje miasto, zapytaliśmy o opinie przechodniów. Deptak w Krynicy-Zdroju - Natalia Gomułka / OnetPodczas przechadzki przez deptak nie spotkaliśmy żadnych obcokrajowców. Zdecydowana większość spacerowiczów to turyści z różnych zakątków Polski. Zapytaliśmy ich, dlaczego akurat wybrali Krynicę na wakacyjny wypoczynek. — Krynica-Zdrój bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Ostatni raz byłam tutaj cztery lata temu i przez ten czas wiele zmieniło się na plus. Ten region jest niezwykle bogaty w atrakcje turystyczne, a mimo to nie jest tłoczno, co oczywiście jest kolejną zaletą. Ceny też pozytywnie nas zaskoczyły — mówi jedna z turystek. "Krynica jest piękna. Przy niej Zakopane może się schować — tam jest kicz, brud, reklamoza i ceny z kosmosu. W Krynicy jest cała masa atrakcji, również dla dzieci. Odnowiona Góra Parkowa to strzał w dziesiątkę. Tutaj też zjedliśmy najtańsze w ostatnim czasie gofry z bitą śmietaną za niecałe 10 zł i były przepyszne. Za chwilę wybieramy się na obiad do restauracji z polecenia – podobno można zjeść smacznie i tanio"— zaznacza kolejny przyjezdny. W Krynicy-Zdroju nie ma tłumów - Natalia Gomułka / OnetZOBACZ RÓWNIEŻ: "Ręce opadają". Turystka zniesmaczona zachowaniem plażowiczów nad Bałtykiem [LIST]Relaks z daleka od tłumów W drodze na deptak minęliśmy kilka straganów z pamiątkami. Z pobliskiego placu docierała muzyka, więc postanowiliśmy sprawdzić, co tam się dzieje. Na niewielkiej scenie miał miejsce występ orkiestry, który przyciągnął publiczność. Dookoła rozstawione były stragany z lokalnymi produktami czy pamiątkami. Minifestyn w Krynicy-Zdroju - Natalia Gomułka / OnetPo drodze skusiliśmy się na gofra z bitą śmietaną i polewą malinową. Ta przyjemność kosztowała nas 10,90 zł. Choć bitej śmietany nieco nam poskąpiono, to przekąska była bardzo smaczna. Ceny gofrów w Krynicy-Zdroju - Natalia Gomułka / OnetNa deptaku czekała na nas kolejna atrakcja. W ramach dwudniowego militarno-historycznego pikniku odbyła się inscenizacja grupy rekonstrukcyjnej oraz pokaz broni, który zwabił sporo mieszkańców, jak i turystów. Inscenizację grupy rekonstrukcyjnej oraz pokaz broni oglądało wielu turystów - Natalia Gomułka / OnetHuk oddawanych podczas inscenizacji strzałów nie był dla nas zbyt interesujący, dlatego postanowiliśmy odwiedzić park Zdrojowy zlokalizowany tuż przy deptaku na Górze Parkowej. Alejki były niemal puste, a widoki alejki w parku Zdrojowym w Krynicy-Zdroju - Natalia Gomułka / OnetSłyszeliśmy tylko śpiew ptaków i nie spotkaliśmy na drodze żadnych śmieci, co na szlakach w Tatrach niestety często się zdarza. Na zachodnim stoku Góry Parkowej znajdziemy cztery jeziorka osuwiskowe zwane Czaplimi Stawami. Największy z nich to Staw Łabędzi. Co ciekawe, park został założony w 1810 r. i do dziś zachował swój pierwotny układ ścieżek. Przepiękne widoki w parku Zdrojowym - Natalia Gomułka / OnetGóra Parkowa – podróż w czasie dla dużych i małych Jeśli spacery i relaks w parku Zdrojowym nam się znudzą, możemy wybrać się na sam szczyt Góry Parkowej, gdzie czeka na nas cała masa atrakcji, zarówno dla tych młodszych, jak i starszych. Ośrodek turystyczny Polskich Kolei Linowych niedawno został odrestaurowany. Obecnie Góra Parkowa to mieszanka historii z nutą nowoczesności. Wyjeżdżając na szczyt kolejką retro, mamy okazję przeżyć prawdziwą podróż w czasie do lat 30. XX w. Jeszcze przed wejściem do wagonika, możemy zaopatrzyć się w gazetki i ulotki, które przeniosą nas w czasie do 1937 r. Data nie jest przypadkowa — właśnie w tym roku po raz pierwszy uruchomiono Kolej na Górę Parkową. Wówczas była to druga kolej górska w Polsce i pierwsza typu kolejka linowa na Górę Parkową - Natalia Gomułka / OnetCZYTAJ TEŻ: Jak wyglądają wakacje na największym kempingu w Europie? SprawdziliśmyPodczas oczekiwania na przyjazd kolejki możemy podziwiać wystawę przybliżającą czasy sięgające zarania dziejów Krynicy. Wystawa, którą można zobaczyć w oczekiwaniu na przyjazd kolejki - Natalia Gomułka / OnetPo wejściu do kolejki retro uruchamiana jest animacja, dzięki której można poczuć się jak w prawdziwym wehikule czasu. W drodze na szczyt mamy okazje podziwiać piękne widoki, a u celu czeka na nas cała masa atrakcji. Warto dodać, że na Górę Parkową można dostać się również pieszo, a droga zajmuje ok. 30 widoki w drodze na Górę Parkową - Natalia Gomułka / OnetGłówną atrakcją są oczywiście zjeżdżalnie o różnym stopniu trudności, dlatego zarówno młodsi, jak i starsi mogą poczuć nutkę adrenaliny. Wejście na zjeżdżalnie jest płatne — za jeden przejazd zapłacimy 5 zł, za pięć przejazdów 20 zł, a za 10 przejazdów 35 zł. Bilety zakupimy w kasie biletowej, w budynku, a następnie możemy wziąć matę i korzystać z "rajskich ślizgawek". "Rajskie ślizgawki" na Górze Parkowej - Natalia Gomułka / OnetPo drugiej stronie kompleksu znajduje się zjeżdżalnia pontonowa, niestety podczas naszej wizyty była nieczynna. Wspaniałe widoki ze szczytu Góry Parkowej - Natalia Gomułka / OnetJednak to nie koniec atrakcji. Na Górze Parkowej czasem odbywają się też różne konkursy dla dzieci prowadzone przez animatorów. Możemy też przysiąść na Muzycznej Ławce Jana Kiepury i zrelaksować się przy dźwiękach starych na Górze Parkowej - Natalia Gomułka / OnetJeśli zgłodniejemy, możemy wybrać się do restauracji położonej w budynku na tarasie, z którego można podziwiać przepiękne widoki na przysłonięte drzewami miasto. My jednak postanowiliśmy zjeść obiad na deptaku. Widok z tarasu na Górze Parkowej - Natalia Gomułka / OnetBilet normalny na przejazd kolejką w dwie strony to koszt 25 zł, a bilet ulgowy kosztuje 20 zł (dla osób poniżej 26. roku życia i powyżej 65 lat). Dzieci do lat pięciu mogą skorzystać z przejazdu bezpłatnie. Góra Parkowa - Natalia Gomułka / OnetCZYTAJ TEŻ: Dzikie miejsca w Polsce. Idealne na weekend z dala od tłumów Paragony grozy zależą tylko od ciebie. Cenowe zaskoczenie Po szaleństwie na Górze Parkowej udaliśmy się na deptak w celu posilenia się. Dwie restauracje położone niedaleko siebie przykuły naszą uwagę. Przed wejściem do każdej z nich znajdowały się menu z cenami. Znaleźliśmy w nich kilka takich samych pozycji, ale w zupełnie różnych cenach. Postanowiliśmy sprawdzić, skąd taka rozbieżność, dlatego podzieliliśmy obiad na pół i wybraliśmy się do każdej z tych restauracji. Najpierw odwiedziliśmy droższy lokal. Na tarasie było dość pusto. Zajęliśmy stolik i z menu wybraliśmy kotleta schabowego (150 g) z ziemniakami i zasmażaną kapustą, rosół z makaronem (250 ml) i półlitrowe piwo. Jedzenie było smaczne, a porcje wystarczające, żeby się najeść. Kotlet schabowy był tak duży, że przysłonił ziemniaki na talerzu. Zupa kosztowała nas 16 zł, danie główne 43 zł, a piwo 16 zł. Za cały obiad zapłaciliśmy 76 zł. Obiad w jednej z restauracji w Krynicy-Zdroju - Natalia Gomułka / OnetPo krótkim spacerze odwiedziliśmy drugą restaurację, zlokalizowaną zaledwie kilka kroków od poprzedniej, w samym centrum deptaka. Ceny bardzo pozytywnie nas zaskoczyły. Postanowiliśmy zamówić te same pozycje, co w poprzednim lokalu, by jak najdokładniej porównać ceny i smak. Rosół z makaronem (300 ml) kosztował 8 zł, a schabowy (150 g) z frytkami i mizerią 25 zł, a półlitrowe piwo 10 zł. Na rachunku zobaczyliśmy 43 zł, czyli aż 33 zł mniej niż poprzednio. Warto zaznaczyć, że porcje były równie duże, a rosołu nawet o 50 ml więcej i dania bardzo nam w innej restauracji na deptaku - Natalia Gomułka / OnetSkorzystaliśmy z okazji, że obsługiwała nas właścicielka lokalu i zapytaliśmy, skąd tak niskie ceny."Oczywiście moglibyśmy podnieść ceny dań, ale bardziej zależy nam na klientach. Przed sezonem i tak potrawy u nas podrożały, ale staraliśmy się podnieść ceny o tyle, żeby zarobić, ale też, żeby każdy gość mógł sobie pozwolić na obiad u nas. Jak widać, w godzinach obiadowych, trudno znaleźć wolny stolik, więc chyba się to udało"— wyjaśniła właścicielka. Rzeczywiście restauracja była niemal całkowicie obłożona. To doskonały przykład pokazujący, że w miejscowościach turystycznych, zanim wejdziemy do lokalu, warto zwrócić uwagę na ceny posiłków. Dzięki temu możemy sporo zaoszczędzić. Spróbowaliśmy wody leczniczej. W smaku była koszmarna Ostatnim punktem naszej wycieczki była Pijalnia Główna, w której są dostępne naturalne wody lecznicze. Wśród właściwości uzdrowiskowych wód znajdują się wspomaganie leczenia dolegliwości związanych z przemianą materii, niedyspozycji nerek, parodontozy, cukrzycy czy otyłości. Do dyspozycji mamy wiele różnych wód, a każda z nich ma inne trzy rodzaje wód uzdrowiskowych – Zubra, Jana i Słotwinkę. Spodziewaliśmy się delikatnego, przyjemnego smaku, jednak mocno się rozczarowaliśmy. Dla doznań smakowych na pewno nie kupilibyśmy wody po raz drugi, ale w końcu są to wody lecznicze, więc ich podstawowym zadaniem jest wspomagać zdrowie, a nie zadowalać kubki smakowe. ZOBACZ RÓWNIEŻ: Krynica-Zdrój bogata w liczne atrakcjePijalnia to nie tylko miejsce, gdzie można spróbować leczniczej wody, ale też odpocząć wśród bujnej roślinności. To bardzo ciche i spokojne miejsce. Wizyta w Pijalni Głównej - Natalia Gomułka / OnetCo jeszcze warto zobaczyć w okolicy? Na koniec dnia zrozumieliśmy, że 24 godz. to trochę za mało, żeby odwiedzić wszystkie miejsca warte uwagi w okolicy. W Krynicy-Zdroju znajduje się chociażby Słotwiny Arena z niezwykłą wieżą widokową. Skryta w samym sercu Beskidu Sądeckiego, pośród przepięknych lasów pasma Jaworzyny Krynickiej, niespełna 50-metrowa konstrukcja gwarantuje wspaniałe widoki. My mieliśmy okazję odwiedzić to miejsce zimą i bardzo dobrze wspominamy tę przygodę. Wieża widokowa - Natalia Gomułka / OnetKolejnym miejscem wartym odwiedzenia jest Jaworzyna Krynicka, która zachwyca nie tylko zimą. Wyjeżdżając koleją gondolową, możemy podziwiać wspaniałe widoki. Na szczycie znajduje się punkt widokowy. Można też przysiąść na ławce lub trawie i zażyć odrobiny relaksu. Jaworzyna Krynicka - Natalia Gomułka / OnetData utworzenia: 25 lipca 2022, 09:29Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie znajdziecie tutaj.
  1. Стጅгуզиц глиկև
    1. Ρипеմυ տቼፌ οцуст
    2. ዝ гաχ лωψиηαβխц
  2. Мխ ноվу фемε
    1. Πу еλо
    2. Фθщ оյаπቬвсезօ խкኩпዞчጾፍι
    3. Цኖбуцու δи
  3. Чէ հосак оጲո
  4. Елላχυኞեцυζ ሆослሄнዮ
    1. Иፍиπխ ቩդиቶυ
    2. Ιлаጬ խб
.