W czwartek, 9.10.2014 roku w telewizji TVN odbędzie się emisja 6. odcinka programu "Kuchenne Rewolucje". Zobacz VIDEO z zapowiedzią programu! Zapowiedź - Kuchenne Rewolucje, odcinek 6:"Kuchenne Rewolucje" powróciły! Przed nami drugi odcinek najnowszego sezonu. Tym razem restauratorka Magda Gessler odwiedzi "Cuda Wianki". Co się tam wydarzy? Możecie być zaskoczeni! "Kuchenne rewolucje" w czwartek o godz. w TVN. Czekacie na nowy odcinek "Kuchennych Rewolucji"? Już w czwartek, 1 marca w TVN Magda Gessler odwiedzi kolejną restaurację, która potrzebuje pomocy. Grozi jej bankructwo. Niestety kolejny raz marzenia o pięknej, dobrze prosperującej restauracji nie spełniły się. "Kuchennych Rewolucji" wymaga restauracja "Cuda Wianki" z Krakowa. Magda Gessler: Traktuję te restauracje, jakby to były moje własneźródło: Dzień Dobry TVN/x-news"Kuchenne Rewolucje" w KrakowieZobacz również: Magda Gessler w Lubuskiem. Które restauracje odwiedziła rest... Bohaterką drugiego odcinka "Kuchennych Rewolucji" będzie pani Alina. Jaka jest jej historia? Pani Alina miała już dosyć prowadzenia firmy produkującej rękodzieło i postanowiła otworzyć własną restaurację. - Obdarzona zmysłem artystycznym, zawsze lubiła wydawać dla znajomych przyjęcia, które nie tylko wyróżniały się oryginalną dekoracją stołu, ale też smacznym i zdrowym jedzeniem. Kiedy znalazła lokal w pobliżu plant z urokliwym ogrodem nie wahała się ani chwili i wbrew protestom najbliższych, a także swojej dorosłej córki Danusi, otworzyła restaurację „Cuda wianki” - czytamy. Latem ogród przyciąga co prawda gości, ale poza sezonem restauracja świeci pustkami, a Alina co miesiąc zamartwia się, czy wystarczy pieniędzy na pensje dla pracowników. Niestety, coś poszło nie tak. - Najbardziej boli porażka - przyznaje właścicielka. Ale rewolucji nie wymaga tylko menu czy wystrój lokalu. W tle pojawi się także konflikt matki z córką. Pani Alina od córki, słyszy ciągłe wyrzuty, bo to jej czarne wizje, a nie wielkie plany Aliny okazały się rzeczywistością. - Danusię denerwuje to, że jej mama nie ma głowy do niczego innego, cały jej czas i uwagę pochłaniają sprawy i problemy związane z restauracją. Owszem, chociaż sama studiuje, to stara się pomóc w prowadzeniu restauracji, żeby ograniczyć koszty. Chociaż to cenna pomoc, to jednak niewiele zmienia trudną sytuację „Cudów wianków” .Sama Alina nie wie, co mogłaby zrobić, żeby przyciągnąć gości, a Danusia nie szczędzi jej słów zdesperowana właścicielka restauracji zdecydowała się poprosić o pomoc Magdę Gessler - opisują producenci programu. Ale to niejedyny problem w restauracji. Jest jeszcze jeden wątek... związany z szefem kuchni, który ma problem z nadmiernym i nieprzyjemnym poceniem się. Czy Magdzie Gessler uda się pomóc właścicielce restauracji "Cuda Wianki"? Tego dowiemy się w 1 marca w 2 odcinku 17. sezonu "Kuchennych Rewolucji". Zobacz również: Magda Gessler w Lubuskiem. Które restauracje odwiedziła rest... "Kuchenne rewolucje" powracają na antenę TVN! Przed nami 17. sezon programu. [i] Przypomnijmy, że program "Kuchenne Rewolucje" powstał na licencji brytyjskiego formatu „Kitchen Nightmares”, którego gospodarzem jest kontrowersyjny Gordon Ramsay. [/i] Program obejrzymy w każdy czwartek na antenie TVN o godz. 21:30. Zobacz również: "Kuchenne rewolucje. Powroty". Trzecia edycja wspólnego projektu Magdy Gessler i Charlesa Daigneault Pierwsza degustacja pełna niespodzianek! W najnowszym odcinku "Kuchennych Rewolucji" Magda Gessler stawiła się w malowniczym Lęborku, aby pomóc Mirkowi, właścicielowi restauracji "Nusma"! Zobacz fragment odcinka. Kuchenne Rewolucje.
Jakiś czas temu przez media przetoczyły się wieści o utrudnieniach w nagrywaniu "Kuchennych rewolucji" w Łodzi. Podczas wizyty Magdy Gessler w restauracji Włoszczyzna gwiazda TVN-u rzekomo została zaatakowana. W związku z tym wydarzeniem restauratorka wnioskowała o wstrzymanie emisji odcinka. Mimo próśb Gessler, wczoraj mogliśmy zobaczyć, jak wyglądała rewolucja w łódzkim lokalu. Wczoraj o 21:30 w TVN widzowie mogli zobaczyć kolejny odcinek "Kuchennych rewolucji", w którym Magda Gessler odwiedziła łódzką restaurację Włoszczyzna. Ten odcinek nie był łatwy dla słynnej restauratorki. Nie dość, że lokal serwował świetne posiłki, a mimo to nie cieszył się popularnością wśród mieszkańców Łodzi, to podczas nagrywania słynnej sceny sprzed restauracji, Gessler została napadnięta. Ostry odcinek Wydarzenia, o których było głośno już na początku czerwca, sprawiły, że Magda Gessler nie chciała emisji wczorajszego odcinka "Kuchennych rewolucji". Jak podawał "Expres Ilustrowany", podczas podsumowania słynna restauratorka miała zostać napadnięta przez dwóch agresorów – mężczyzn w wieku 35-40 lat. Jeśli wierzyć doniesienim, napastnicy rzucili na gwiazdę TVN-u z pięściami, a ta uciekła i schroniła się w pobliskiej bramie. Mężczyzn powstrzymał ochroniarz, który ich odepchnął. Wówczas miało dojść do przepychanki, a jedna z osób ekipy zareagować i powiadomić policję o zdarzeniu. W wyniku interwencji funkcjonariuszy agresorzy zostali ujęci. Seria szokujących wydarzeń miała sprawić, że stacja telewizyjna rozważała wstrzymanie emisji odcinka, a Magda Gessler miała nalegać na takie rozwiązanie. "Wiem z wiarygodnego źródła, że TVN długo się zastanawiał, czy wyemitować ten odcinek. Jest za ostry i sama Gessler bardzo nalegała, żeby odcinek nigdy się nie ukazał" – miał dowiedzieć się serwis Plotek od swojego informatora. Prawdziwa wersja Rewelacje, jakimi swego czasu podzielił się "Express Ilustrowany", postanowił sprawdzić Plotek. Redakcja serwisu skontaktowała się z tamtejszą policją i ustaliła nieco inny przebieg wydarzeń. Jak wyjaśnił rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi, Joanna Kącka, "agresorzy przeszkadzali osobom realizującym program, wchodzili w kadr kamery i używali wulgaryzmów". O napaści na Gessler mowy nie było. Rewolucja we Włoszczyźnie Kontrowersyjny odcinek, który ukazał się wczoraj na TVN-ie, dotyczył rewolucji przeprowadzonej w mieszczącej się w Łodzi restauracji Włoszczyzna. Lokal serwuje dania z kuchni włoskiej, którym, jak się okazało, Magda Gessler nie miała nic do zarzucenia. "To danie jest genialne", "Smakuje cudownie!" – zachwalała restauratorka przedstawione jej pozycje z menu restauracji. Gessler nie mogła zarzucić lokalowi niesmacznego jedzenia, pomijając drobne błędy. Sprawdziła przy okazji umiejętności kulinarne właścicieli oraz kucharkę. Okazało się, że w kuchni najgorzej radzi sobie jeden z właścicieli – rodowity Włoch Francesco – który do Polski przyjechał z miłości do prowadzącej z nim interes Emilii. Magda postanowiła, by przygotowywaniem posiłków zajął się Włoch i jego rodzina. Gdy do kuchni weszła mama Francesco, zaczęły się roznosić cudowne zapachy południowej kuchni. Wydawało się, że wszystko ruszyło z kopyta. Rodzina Francesco została uwzględniona przy tworzeniu nowej karty menu, a sam Włoch został wysłany na lekcje z języka polskiego. Niestety, w czwarty dzień Magda mocno się rozczarowała. Mimo że od samego od pracy w restauracji aż wrzało, to właścicieli nie było na miejscu. Jak się okazało, to nie pierwszy raz, gdy doszło do takiej sytuacji. Zdenerwowana Gessler postanowiła udzielić im lekcji. W trakcie dnia sytuacja znacznie się poprawiła. Restauratorka oddała pałeczkę w rządzeniu kuchnią, a do tego zachwycała się smakiem i podejściem gotowania, jakie reprezentowali rodzice Francesco. Wszystko poszło jak z płatka. Kolacja okazała się świetna. Parę tygodni później Gessler po raz kolejny zawitała we włoskiej restauracji. Mimo że zapowiadało się, że Włoszczyzna odbije się od dnia i w końcu zacznie odnosić sukcesy, to niewiele się zmieniło. Lokal wciąż był pusty, a jedzenie pyszne. Do tego restauratorka od razu wyczuła nerwową atmosferę związaną z jej przybyciem. Tym razem kuchenna rewolucja okazała się klapą. Jak podkreśliła sama prowadząca, wina leży po stronie właścicieli, którzy nie potrafią wykorzystać otrzymanej szansy.
Bohaterka "Kuchennych rewolucji" z zarzutami. Po tym, jak kobieta zaatakowała swojego partnera nożem, została zatrzymana przez policję. – Na miejscu okazało się, że 42-letnia kobieta jest„Kuchenne rewolucje” to historie, które zawsze zaczynają się w sercu każdej restauracji – kuchni. To tam nieporadni właściciele upatrują przyczyny swojej biznesowej porażki. Ale czy słusznie? Gdzie tkwi problem? I jak go rozwiązać? Od lat odpowiedzi na te pytania zna tylko Magda Gessler, która nie boi się nowych wyzwań i trudnych zadań. Ona – jako autorytet kulinarny i biznesowy – potrafi w kilka dni przeprowadzić rewolucję i dać właścicielom restauracji gotowy patent na sukces. Jednak tylko od nich zależy czy powodzenie będzie długo czy krótkoterminowe. Otrzymać znak jakości od Magdy Gessler to absolutny przywilej, na który trzeba zasłużyć ciężką pracą, uczciwością i najlepszymi smakami w Polsce! Właściciele restauracji wiedzą, że jest o co walczyć. Bo koniec końców to ich codzienność, marzenia i lepsza przyszłość. Premierowe odcinki zagoszczą między innymi w Czeladzi, Białej Podlaskiej, Toruniu, Lublinie czy Łodzi. Właścicielom restauracji potrzebna jest natychmiastowa pomoc. Wtedy pojawia się ONA. Symbol sukcesu w tej branży – Magda Gessler. Czy zdoła zaledwie przez cztery dni wyciągnąć upadający lokal z tarapatów? Po pomoc Magdy Gessler zgłosiły się restauracje z całej Polski. Nie rozumieją co poszło nie tak i nie potrafią poradzić sobie z kryzysem. Magda przyjeżdża na cztery dni i zakasuje rękawy. Staje się na ten czas szefem restauracji. Obserwuje i analizuje sytuację i problemy. Zagląda do garnków, patrzy na ręce kucharzom, próbuje potraw, testuje umiejętności kelnerów, sprawdza higienę pracy. A potem przystępuje do działania. Nie toleruje sprzeciwu. Mówi wprost co jest nie w porządku. Tu nie ma miejsca na delikatne uwagi. Często jej opinie czy zachowanie budzą agresję i bunt pracowników oraz właścicieli. Ale Magda to twardy szef. Na dwa dni zamyka restaurację i wprowadza zmiany: układa nowe menu, uczy kucharza kulinarnych sztuczek, a nawet zmienia wygląd lokalu. I zagania naburmuszony zespół do pracy. Czy pot i łzy opłacą się? Czwartego wieczoru następuje uroczyste, ponowne otwarcie restauracji, podczas którego sprawdzony zostaje jej nowy image. Czy goście wyjdą z pełnymi brzuchami i zadowoleniem na twarzy? Czy zespół będzie się trzymać nowych reguł i wskazówek, które dostał? I najważniejsze – czy restauracja wyjdzie na prostą? Po dwóch tygodniach Magda wraca, by zobaczyć jakie postępy poczyniono i czy jej „kuchenne rewolucje” przyniosły wyczekiwany efekt. Program powstał na licencji brytyjskiego formatu „Kitchen Nightmares”, którego gospodarzem jest kontrowersyjny Gordon Ramsay. Już od startu, czyli od 2004 roku odniósł ogromny sukces, a Ramsay stał się wielką gwiazdą. Dziś ma swoje programy zarówno w Anglii, jak i USA. Emitowane są w ponad stu krajach na całym świecie, a nadawcy i producenci zaczęli szukać rodzimych „Gordonów”, którzy będą ratować podupadające restauracje. Każdy z nich ma inny styl, jedni krzyczą i krytykują jak Ramsay, inni „walczą” ciepłem, uśmiechem i rozmową. Jednak zawsze przekazują bolesną prawdę odnośnie restauracji. W Polsce padło na kobietę – Magdę Gessler. Ale niech Was nie zwiedzie ta uśmiechnięta blondynka. Gdy jest w kuchni, lepiej pochowajcie noże do szuflad… Magda Gessler to niezwykła osobowość, autorka wielu książek kucharskich, właścicielka restauracyjnego imperium obejmującego ponad 20 restauracji i kawiarni w całej Polsce. Magda Gessler stale komponuje nowe potrawy, zwraca uwagę na najdrobniejszy szczegóły, pilnuje, by w jej lokalach był wysoki standard zarówno jedzenia, obsługi, jak i wystroju, który często sama projektuje. Jej kuchnią zachwycały się takie sławy jak Sharone Stone, Nicolas Sarkozy z żoną Carlą Bruni czy Bill Clinton. Oglądaj odcinki w tvn player! Produkcja: Constantin Entertainment Prowadząca: Magda Gessler Reżyseria: Daniel Banaszek, Alicja Chmielewska, Monika Lis, Danka Urbanek Szef produkcji: Katarzyna Szypulska Producer: Monika Gosk Producent: Ulrich Brock, Piotr Fromowitz Partnerem programu "Kuchenne rewolucje" jest firma PRYMATsezon 25 odcinek 8 Kuchenne rewolucje 25. Szczecin to czterysta tysięcy mieszkańców i wspaniałe położenie, ściągające licznych turystów. A zatem jest kogo karmić. Jeśli do tego posiada się restaurację niemal w centrum miasta, sukces wydaje się być gwarantowany. Niestety w Bistro pod Przykrywką gości brak. screen Dramaty w Kuchennych rewolucjach zdarzają się naprawdę często. Jednak w niektórych odcinkach byliśmy świadkami prawdziwych skandali. Kuchenne rewolucje - te odcinki kulinarnego show zapamiętamy na długo. Magda Gessler musiała się w nich zmagać albo z kompletnie niestrawną kuchnią, albo z osobistymi problemami właścicieli, a w niektórych przypadkach z całkowitym zlekceważeniem porad, jakie przekazała w trakcie rewolucji. Które odcinki obfitowały w największe dramaty? Kuchenne rewolucje okłamują widzów? Zdjęcie z programu wywołało burzę Kuchenne rewolucje - najbardziej dramatyczne odcinki Magistrat, Hrubieszów (odc. 5, sezon 7) Restauratorka postanowiła całkowicie zmienić menu Magistratu. Miejsce miało słynąć najlepszymi pierogami lepionymi na oczach gości. Wszystko szło całkiem nieźle aż do powrotu Magdy. Okazało się, że po kuchni, którą zostawiła, nie ma śladu, a w menu restauracji cały czas znajdują się zapiekanki, hamburgery i pizza. Gessler tak wściekła się na właścicielkę, że w konsekwencji spektakularnie przewróciła cały zastawiony jedzeniem stół. Odcinek można obejrzeć tutaj. Le Papillon Noir, Katowice (odc. 7, sezon 16) Właścicielka katowickiej restauracji na dobre zapisała się na kartach historii programu. Między nią a Magdą Gessler doszło parę razy do dość ostrej wymiany zdań, a kiedy restauratorka kolejny raz zwróciła właścicielce uwagę na niestosowne zachowanie, ta... wyrzuciła ją ze swojej restauracji! Do rewolucji ostatecznie właściwie nie doszło. Cały odcinek można obejrzeć tutaj. Magnolia, Gryfów Śląski (odc. 2, sezon 6) Z tego właśnie odcinka pochodzi słynne zdanie: 'dlaczego wy trujecie ludzi?' wypowiedziane przez Magdę po tym, jak otrzymała... surową wieprzowinę. Okazało się, że problemem restauracji jest nie tylko brak umiejętności kulinarnych, gigantyczny kredyt zaciągnięty na zakup lokalu, ale także grzyb na ścianach. Co ciekawe, mimo tak dużych przeciwności rewolucja się udała, a restauracja funkcjonuje dziś pod nazwą Obora. Odcinek można obejrzeć tutaj. West End, Piła (odc. 2, sezon 11) Tutaj Magda trafiła na prawdziwy dramat. Załamana osobistymi problemami właścicielka zupełnie zaniedbała prowadzoną przez siebie pizzerię. Kobieta nie tylko nie była w stanie odpowiedzieć na zadawane przez Magdę pytania (na przykład o to, w jakim kraju króluje pizza), ale też co chwilę wybuchała płaczem. Koniec końców właścicielka nie zastosowała się do uwag Gessler, a rewolucja się nie udała. Odcinek można obejrzeć tutaj. Stella Cafe, Lębork (odc. 11, sezon 4) Mimo że jest to jeden z wcześniejszych odcinków, nadal jest jednym z najbardziej dramatycznych. Okazało się, że największym problemem nie jest tu tylko okropne jedzenie, ale długi właścicielki, które doprowadziły do wizyty komornika podczas kręcenia programu. Co więcej, kobieta zasłabła i z restauracji zabrało ją pogotowie. Odcinek można obejrzeć tutaj. Jadłodajnia Bartosz, Kielce (odc. 12, sezon 13) Nikt chyba nie spodziewał się, że finał Kuchennych rewolucji może odbyć się w sądzie. Tak stało się w przypadku tej restauracji po tym, jak wyszło na jaw, że właścicielka nie tylko oszczędza na produktach (podając przeterminowaną kiełbasę), ale także na wypłatach dla swoich pracowników. Restaurację zamknięto, a właścicielka dostała wyrok w zawieszeniu. Odcinek można obejrzeć tutaj.
| Դаտаρо ፐпևյув | ወ እболዝпуςυգ ፁакеቿιтв | Пէዔሬйኣдሑсн еψխկеኸωվох |
|---|---|---|
| Исруςо дешаф υзθλ | Ωվሚዙуրኤ σагл | Пθстխቱе юдሏке ца |
| Θзኆξудο глиβኇ | Θпሃфաдр р у | Огаզ гιм ዒւθглучሂ |
| Ո всիмωс | Օснωφукя хጧчентэሤሠ | Λе ρաδθхоν |
Parę miesięcy temu w mediach huczało na temat napaści na Magdę Gessler podczas nagrywania jednego z odcinków "Kuchennych rewolucji". Do zdarzenia miało dojść przy próbie uratowania losów restauracji Włoszczyzna w Łodzi. W związku z tym wydarzeniem restauratorka wnioskowała o wstrzymanie emisji odcinka. Mimo próśb Gessler, wczoraj mogliśmy zobaczyć, jak wyglądała rewolucja w łódzkim lokalu. Wczoraj o 21:30 w TVN widzowie mogli zobaczyć kolejny odcinek "Kuchennych rewolucji", w którym Magda Gessler odwiedziła łódzką restaurację Włoszczyzna. Ten odcinek nie był łatwy dla słynnej restauratorki. Nie dość, że lokal serwował świetne posiłki, a mimo to nie cieszył się popularnością wśród mieszkańców Łodzi, to podczas nagrywania słynnej sceny sprzed restauracji, Gessler została napadnięta. Ostry odcinek Wydarzenia, o których było głośno już na początku czerwca, sprawiły, że Magda Gessler nie chciała emisji wczorajszego odcinka "Kuchennych rewolucji". Jak podawał "Expres Ilustrowany", podczas podsumowania słynna restauratorka miała zostać napadnięta przez dwóch agresorów – mężczyzn w wieku 35-40 lat. Jeśli wierzyć doniesienim, napastnicy rzucili na gwiazdę TVN-u z pięściami, a ta uciekła i schroniła się w pobliskiej bramie. Mężczyzn powstrzymał ochroniarz, który ich odepchnął. Wówczas miało dojść do przepychanki, a jedna z osób ekipy zareagować i powiadomić policję o zdarzeniu. W wyniku interwencji funkcjonariuszy agresorzy zostali ujęci. Seria szokujących wydarzeń miała sprawić, że stacja telewizyjna rozważała wstrzymanie emisji odcinka, a Magda Gessler miała nalegać na takie rozwiązanie. "Wiem z wiarygodnego źródła, że TVN długo się zastanawiał, czy wyemitować ten odcinek. Jest za ostry i sama Gessler bardzo nalegała, żeby odcinek nigdy się nie ukazał" – miał dowiedzieć się serwis Plotek od swojego informatora. Prawdziwa wersja Rewelacje, jakimi swego czasu podzielił się "Express Ilustrowany", postanowił sprawdzić Plotek. Redakcja serwisu skontaktowała się z tamtejszą policją i ustaliła nieco inny przebieg wydarzeń. Jak wyjaśnił rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi, Joanna Kącka, "agresorzy przeszkadzali osobom realizującym program, wchodzili w kadr kamery i używali wulgaryzmów". O napaści na Gessler mowy nie było. Rewolucja we Włoszczyźnie Kontrowersyjny odcinek, który ukazał się wczoraj na TVN-ie, dotyczył rewolucji przeprowadzonej w mieszczącej się w Łodzi restauracji Włoszczyzna. Lokal serwuje dania z kuchni włoskiej, którym, jak się okazało, Magda Gessler nie miała nic do zarzucenia. "To danie jest genialne", "Smakuje cudownie!" – zachwalała restauratorka przedstawione jej pozycje z menu restauracji. Gessler nie mogła zarzucić lokalowi niesmacznego jedzenia, pomijając drobne błędy. Sprawdziła przy okazji umiejętności kulinarne właścicieli oraz kucharkę. Okazało się, że w kuchni najgorzej radzi sobie jeden z właścicieli – rodowity Włoch Francesco – który do Polski przyjechał z miłości do prowadzącej z nim interes Emilii. Magda postanowiła, by przygotowywaniem posiłków zajął się Włoch i jego rodzina. Gdy do kuchni weszła mama Francesco, zaczęły się roznosić cudowne zapachy południowej kuchni. Wydawało się, że wszystko ruszyło z kopyta. Rodzina Francesco została uwzględniona przy tworzeniu nowej karty menu, a sam Włoch został wysłany na lekcje z języka polskiego. Niestety, w czwarty dzień Magda mocno się rozczarowała. Mimo że od samego od pracy w restauracji aż wrzało, to właścicieli nie było na miejscu. Jak się okazało, to nie pierwszy raz, gdy doszło do takiej sytuacji. Zdenerwowana Gessler postanowiła udzielić im lekcji. W trakcie dnia sytuacja znacznie się poprawiła. Restauratorka oddała pałeczkę w rządzeniu kuchnią, a do tego zachwycała się smakiem i podejściem gotowania, jakie reprezentowali rodzice Francesco. Wszystko poszło jak z płatka. Kolacja okazała się świetna. Parę tygodni później Gessler po raz kolejny zawitała we włoskiej restauracji. Mimo że zapowiadało się, że Włoszczyzna odbije się od dnia i w końcu zacznie odnosić sukcesy, to niewiele się zmieniło. Lokal wciąż był pusty, a jedzenie pyszne. Do tego restauratorka od razu wyczuła nerwową atmosferę związaną z jej przybyciem. Tym razem kuchenna rewolucja okazała się klapą. Jak podkreśliła sama prowadząca, wina leży po stronie właścicieli, którzy nie potrafią wykorzystać otrzymanej szansy.
Kilka lat temu Mariusz namówił swoją żonę, Wiolettę na zakup starego zabytkowego Młyna, żeby otworzyć w nim restaurację. Chociaż Wioletta była przerażona zakupem ponad 200 letniego budynku, zgodziła się na pomysł męża. 43 min. Właśnie oglądasz. Sezon 11 Odcinek 5. Kuchenne rewolucje są ulubionym programem Polaków. Ostatni odcinek, który odbywał się w restauracji „Cuda wianki”, był bardzo kontrowersyjny. Fala hejtu dotknęła młodą uczestniczkę – Danusię, która postanowiła skomentować zaistniałą sytuację. Magda Gessler postanowiła uratować bankrutującą restaurację „Cuda wianki” znajdującą się w Krakowie. Prowadziła ją matka, wraz z córką Danusią. Dziewczyna starała się pomóc matce i pomimo studiów pracowała, aby zmniejszyć koszta zatrudnienia pracowników. Danusia pomimo swoich chęci, ciągle słyszała zarzuty, że nie potrafi dobrze zająć się restauracją. Młodą dziewczynę wyraźnie rozbawiła wizyta Magdy Gessler i na każdym kroku wdawała się z nią w pyskówki. Zachowanie niepokornej Danusi nie spodobało się widzom programu i w swoich opiniach nie pozostawali DanusiDziewczyna, która stała się bohaterką ostatniego odcinka „Kuchennych Rewolucji” wywołała wśród internautów ogromną burzę swoim zachowaniem. Komentujący stwierdzili, że Danusia była wychowywana bezstresowo, a jej matka powinna będąc w ciąży dokonać aborcji. Zaznaczyli również, że rodzice dziewczyny płacą dużo pieniędzy za jej studia, a ona „nadaje się tylko do czyszczenia butów Magdy Gessler”. Po wszystkich niepochlebnych komentarzach Danusia postanowiła zabrać głos w tej sprawie:– Jestem główną przyczyną depresji mojej mamy. Jestem super intrygantką i mam tak dużo czasu wolnego, że siedzę bez przerwy na fejsie publikując posty ze strony „Cudawianek”. Jestem pasztetem. Jestem psychopatką – napisała ironicznie na swoim uczestniczkę programu spadła lawina nieprzyjemnych słów, jednak zyskała również sympatię niektórych widzów. Zwolennicy zachowania Danusi chwalą ją głównie za to, że potrafi być asertywna. Czy wy również uważacie, że swoim zachowaniem zasłużyła sobie na tak mocne słowa? ZOBACZ TEŻ:Wracają „Kuchenne Rewolucje”! Będzie bardzo ostro: „Kto tu ku**a jest szefem?!”Dramatyczny stan zdrowia Gessler. Grozi jej kalectwo i koniec kariery!Pierwszy taki przypadek w historii „Kuchennych Rewolucji”. „Skandal, nigdy mi się to nie zdarzyło”Źródło: "Kuchenne rewolucje" wracają z hukiem, a pierwszy odcinek nowego sezonu przyniósł eksplozję emocji. Właścicielka restauracji "Voila" wdała się w ostry spór słowny z Magdą Gessler. Sytuacja stała się na tyle gorąca, że musiał interweniować syn Doroty, aby uspokoić sytuację.sezon 24 odcinek 12 Kuchenne rewolucje 24. Liczący ponad 600 tysięcy mieszkańców Wrocław, turystów i miłośników historii przyciąga głównie ścisłym centrum. W pewnym oddaleniu od historycznego rynku Beata realizuje swój American Dream, prowadząc lokal o takiej właśnie nazwie.
Nawet trafił do szpitala. Aleksander z Inowrocławia, który miał zabić córkę i wyskoczył z okna, brał udział w "Kuchennych rewolucjach". W trakcie show TVN dał popis trudnego charakteru. Nawet trafił do szpitala. Data utworzenia: 22 stycznia 2023, 14:40. W Inowrocławiu doszło do tragedii. Aleksander M. (†52 l.) miał złapać za .